![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdA5CcwkajyE8sqWcW_LgHJgKa1OFuPItBsJx-00q11JU7mJBftppapG3NcF1urD2yAppX6tOjBe796w6MQG3izWpUu_qtX8jHHAgdpAsKCFh67EYX87FPkNCjJRjnPIDMIN1fhnPwfLc/s1600/Metalman.8.jpg)
Jak się okazało, Kamil fotografował akurat swoim analogiem te trzy słupy, które widać za mną. Przy okazji opowiedział mi co to za słupy i kim jest Metalowy Człowiek z Tramore. Historia była ciekawa, więc pojechaliśmy razem na spotkanie z Metalmanem.
"Spływaj stąd żeglarzu, bo za chwilę dno twojego statku zostanie rozdarte przez zdradzieckie podwodne skały, a twoje nędzne truchło morze wyrzuci wprost pod moje stopy".
Katastrofa wydarzyła się w 1816 roku. Statek zmierzał do portu w Waterford, jednak kapitan skierował statek w stronę świateł Tramore i wpakował się na podwodne skały. Na długą plażę, gdzie beztrosko biegałem prawie 200 lat później, morze wyrzuciło tego dnia zwłoki 360 ludzi.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgypohzdrPSJ2yKZbNpUxuNO6QPrihKw3ayCXX4UKxQXJ1qK54pTHGR0RrNufMuQJvHcV_O86RRRr-LO3ZujVn-eHcxphsLX75q6S81ceRxvZ4ddd4nPmf04beuIwc6pTXLdwINbNHXa_w/s1600/Metalman.3.jpg)
Statek, który tego dnia zatonął zwał się Konik Morski (Sea Horse). Od jego nazwy wziął się symbol kryształów z Waterford, które są jedną z droższych pamiątek z Irlandii. Wszystkie słupy i samego Metalmana co roku odmalowują uczniowie jednej ze szkół w Tramore.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheV3ARwgKQsN1LOh0AIDtMKSCpb8vgTzEDnpJt2kZrPSN9KzvDZcYsJRSCjJtZA1tmHuDMM39AKJSSBBEaZCqAanOuBm66JF_THs5Y1eFyCPwquiT_PXqLICLf13rJQd6Ek2dc0dIwnCc/s1600/Metalman.2.jpg)
Do Metalowego Człowieka nie prowadzi żaden znak przy drodze z Tramore, żadna tablica ani drogowskaz. Ten gość ma być widoczny z morza a nie z lądu. Wszystkie łąki dookoła są ogrodzone. Jeśli spytacie o drogę taką kobietę z czarnym psem na smyczy i ona powie, że tu policja nie przyjeżdża na sygnał "tresspassing", to wiedzcie, że w jednak niektórych drutach jednak jest prąd :)
...przydałby się nam, tu w kraju taki Metalowy Człowieczek;-)))
OdpowiedzUsuńA na co taki? Żeby odganiać?
UsuńNo toż jest przecież Człowiek z Żelaza, c'nie? I też był na morzem
Usuńdheaglain
Piotrze- ciekawa opowieść. Może dobrze, że nie wszędzie mamy dostęp. Pilnuje, niech sobie stoi...
OdpowiedzUsuńZagadkowa ta nowa Twoja ojczyzna :)
Im więcej zagadek tym bardziej zagadkowa, jak to w nowych ojczyznach. Pozdrawiam.
UsuńFajna tam przestrzeń, aż mi się łatwiej oddycha w tym zakurzonym klaustrofobicznym pomieszczeniu. Niech mnie ktoś zabierze stąd i przeniesie TAM :)
OdpowiedzUsuńMarudzisz.
UsuńTylko trochę, ale fochów nie strzelam. Powoli kurz opada. Niedługo zostanie tylko sprzątnięcie po.
Usuńxbw
Keep going
Usuń