Skaczący kościół nie jest tym, czego wierni spodziewają się idąc na mszę. Jednak nie kościołami tu się zajmuję, tylko irlandzkimi ruinami i starymi kamieniami, więc dziś bardzo tajemnicza ruina w najmniejszym hrabstwie Irlandii.
Kościół, który w XIV wieku zbudowano w hrabstwie Louth nazwany został imieniem Cill Diomoc, człowieka którego na próżno teraz szukać w zastępach świętych, chociaż był uczniem Św. Patryka. 100 lat później kościół w Kildemock znalazł się pod opieką Templariuszy, podobno bywał tu sam seneszal - zastępca Wielkiego Mistrza Zakonu. Minął kolejny wiek i kościół przejął Zakon Kawalerów Maltańskich a dokładniej Suwerenny Rycerski Zakon Szpitalników św. Jana Jerozolimskiego z Rodos i z Malty. Mimo, że istnieją do dziś i mają swoją walutę to o tym kościele kawalerowie rycerze dawno zapomnieli.
Obecną nazwę czyli Jumping Church kościół zyskał dopiero w XVIII wieku. Porzucony przez wszystkie święte zakony Europy, położony z dala od ludzkich siedzib, zaniedbany i pozbawiony dachu stał się zwykłym wiejskim cmentarzem, gdzie grzebano wszystkich jak leci.
Jednym z wielu ludzi tu pochowanych był facet, który urodził się jako katolik, ale po ślubie z piękną protestantką zmienił wiarę i stał się również protestantem. Kilka lat później potem zginął spadając z rusztowania a potem go pochowano pod szczytową ścianą zrujnowanego kościoła w Kildemock. Młoda wdowa przyszła następnego dnia ze świeżymi kwiatami ale grobu swojego męża już nie ujrzała. Kamienna ściana zmieniła swoje położenie w taki sposób, żeby szczątki protestanta nie leżały w obrębie starego katolickiego sanktuarium. Tak mówi lokalna legenda.
Jak było naprawdę? Archeolodzy zainteresowali się tą legendą w 1953 roku i stwierdzili, że rzeczywiście kilkutonowa kamienna ściana w jakiś sposób przemieściła się o metr w stosunku do pierwotnego położenia. Z racji wykonywanego zawodu odrzucili wyżej wspomniany nadnaturalny powód jak również inną propozycję podtrzymywaną przez miejscowych, że jakoby mur został przesunięty w wyniku strasznej burzy w dniu Matki Boskiej Gromnicznej 2 lutego 1715 roku. Nauka nie dała jeszcze wystarczającej odpowiedzi na to dziwo.
Tymczasem legenda ma się dobrze chociaż mało kto tu zagląda, dziwnie pochylona ściana już więcej się nie porusza a sensownego wyjaśnienia wciąż nie ma. W 2015 roku odbędzie się tu uroczystość upamiętniająca trzechsetną rocznicę cudu w Kildemock. W dniu Candlemas Day - MB Gromnicznej czyli 2 lutego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
TAGS
Pendragon Tours
(79)
Dublin
(46)
neolit
(34)
Aran
(28)
legendy
(27)
Dingle
(19)
puby
(17)
kerry
(16)
newgrange
(13)
Belfast
(11)
boyne
(10)
ocean
(10)
connemara
(9)
Achill
(8)
galway
(8)
Inishmore
(7)
ogham
(7)
wicklow
(7)
loughcrew
(6)
Cork
(5)
Moher
(5)
alkohol
(5)
clare
(5)
west cork
(5)
Burren
(4)
Derry
(4)
guinness
(4)
loop head
(4)
titanic
(4)
Clootie
(3)
Donegal
(3)
Halloween
(3)
Meath
(3)
Samhain
(3)
Trim
(3)
currach
(3)
folly
(3)
foto
(3)
geocaching
(3)
Athlone
(2)
Beara
(2)
Clifden
(2)
Conolly
(2)
Doolin
(2)
Famine
(2)
Fourknocks
(2)
Grand Canal
(2)
Joyce
(2)
Kinsale
(2)
Mayo
(2)
Royal Canal
(2)
Sheela-na-Gig
(2)
Tara
(2)
gap of dunloe
(2)
sport
(2)
Black Valley
(1)
Blasket
(1)
Book of Kells
(1)
Cavan
(1)
Croagh Patrick
(1)
Down
(1)
Dracula
(1)
Drombeg
(1)
Dursey
(1)
Dusty
(1)
EIRE
(1)
Fastnet Rock
(1)
Fore
(1)
Giants Causeway
(1)
Hill of Slane
(1)
Howth
(1)
KIllarney National Park
(1)
Kells
(1)
Kildare
(1)
Killarney
(1)
Kylemore
(1)
Loftus Hall
(1)
Michael Collins
(1)
Molls Gap
(1)
Monasterboice
(1)
Pancake Day
(1)
Poll na bPeist
(1)
Shannon
(1)
Skibbereen
(1)
Slieve League
(1)
Sligo
(1)
Strongbow
(1)
Tir na nÓg
(1)
Trinity College
(1)
Trip Advisor
(1)
Wormhole
(1)
border collie
(1)
bushmills
(1)
cape clear
(1)
castletown
(1)
claire
(1)
croaghaun
(1)
dunquin
(1)
equinox
(1)
holy well
(1)
kilkee
(1)
knowth
(1)
martello tower
(1)
powerscourt
(1)
riverdance
(1)
solstice
(1)
souterrain
(1)
standing stone
(1)
travellers
(1)
trekking
(1)
whiskey
(1)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz