W ostatni dzień stycznia na historyczne wzgórze Tara przybyła niewielka grupa neopogan. Stanęli w kręgu wokół legendarnego Kamienia Przeznaczenia (Stone of Destiny), chwycili się za ręce i zamknęli oczy. Tylko jedna osoba zwana treoir stała osobno wpatrując się w zachodni horyzont, gdzie po raz ostatni tej zimy miało zajść słońce. Ten stary celtycki obrządek to Imbolc - koniec irlandzkiej zimy.
Dobrze, że już skończyła się ta celtycka zima, bo chociaż śniegu w tym roku nie było a mrozu też nie za bardzo to bywały tak ciemne dni, że kwiatki stojące w doniczkach u mnie na parapecie odwracały się w stronę mieszkania. A skoro dziś już wiosna to poszukałem jej w swojej okolicy. Oto co znalazłem.
u nas dzis wiosenny deszczyk, zielen za oknem i ptaszki swiergola...:)
OdpowiedzUsuń