![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-O676AtNdFQ2Wc4jpxBLKT0vgboEalSv1O0Chr3anLD-iKN9-tNqd9lISXOMKvO5gVaJHD56qCWF2p1Fg0i_RWjMcNFJ9mHOL1zA5jD1E9pCCyAQNvo36NQXNzSoKUJ5qx5_7oPfOpdI/s1600/RabarbarZlosliwy1.jpg)
Roślina wygląda mi na tropikalną, pod tymi olbrzymimi liśćmi panuje taki wilgotny klimat. Raz widziałem tam nawet wielkiego pająka, którego sam się wystraszyłem.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUsYuinAa3FWWRXrml6pLMGjZdfeIahfcM2TDXt93UoxZvYje8bgkY8ecftHGtvT8EvtoTa99VDY_U9aYNERCrA_LHmjvSOICtqcwe6aqG0MNSJiZ506DMrQioDtWRTf6dr-iv346TxaU/s1600/RabarbarZlosliwy2.jpg)
edit: już wiem jak ta roślina się nazywa, to Gunera olbrzymia, więcej informacji dla działkowców jest tu: Rabarbar olbrzymi
nie mam pojęcia:)
OdpowiedzUsuńRoślina dosyć popularna tutaj we wszelkiego rodzaju ogrodach. Zwłaszcza na brzegach jezior czy oczek wodnych: http://en.wikipedia.org/wiki/Gunnera_manicata
OdpowiedzUsuńNie ma za co ;)
Trafiłem z nazwą a nie spodziewałem się tego. Dzięki.
UsuńO ile dobrze pamiętam widziałam w krakowskim ogrodzie botanicznym...
OdpowiedzUsuńWyczytałem, że trzeba ją chronić przed mrozami.
UsuńTam jest bardzo parno i duszno, więc na pewno jej dobrze. Widziałam też w parku tropikalnym motyli na Bornholmie, ale jakoś nigdy nie skupiłam się na niej bardziej.
OdpowiedzUsuń